Lumpeksowa podróż po USA, czyli wywiad o tym jakie skarby można tam znaleźć
Będąc na Instagramie okrągły rok, poznałam wiele osób z różnych zakątków świata. Uwielbiam oglądać zarówno polskie, jak i zagraniczne konta dotyczące zakupów lumpeksowych. Zdecydowanymi faworytami są konta z USA, pełne niesamowitych zdobyczy m.in. takich marek, jak Chanel, Dior, Gucci. Zawsze zastanawiałam się, jak wyglądają takie ciucholandy i ile czasu trzeba w nich spędzić, żeby znaleźć coś ciekawego. Na całe szczęście moją ciekawość zaspokoiła @phenelopa, która obecnie przebywa w Stanach. Przed wywiadem chciałabym jeszcze dodać krótkie wprowadzenie związane z tym, jakie rodzaje lumpeksów możemy znaleźć w USA. Oprócz słynnych wyprzedaży garażowych, bardzo popularne są tam takie second-handy jak: Goodwill, The Salvation Army, Value Village. Zazwyczaj ciucholandy te są związane z działalnością charytatywną. Aby lepiej zrozumieć jak wyglądają second-handy w Stanach, zadałam mojej obserwatorce najciekawsze dla mnie pytania. Jakie było Twoje pierwsze wrażenie,...